Widzieć krew spływającą żłobionym
ostrzem szabli - ostrzem nieugiętym -
i myśleć - spłynie...
Iść lasem - spalonym popieliskiem
zwęglałych, okaleczonych królewskich pni -
i myśleć - odrośnie...
Słuchać serca, rozrywającego pierś
ciosami śmiertelnego, zwycięskiego buntu -
i myśleć - zapomni...
niedziela, 22 marca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz